Innowacje – nic nowego pod słońcem! Innowacje towarzyszą człowiekowi od początku świata. Era energii wodnej i żelaza, energii parowej i stali, era elektryczności, elektroniki, lotnictwa, ropy naftowej i produkcji masowej czy wreszcie technologii ITC i internetu to oczywiście skala na poziomie rewolucji w dziedzinie innowacji. Generatorem tego typu zmian jest zawsze wrodzona ludzka ciekawość i dążenie do odkrywania nowego, w celu zmieniania świata i doskonalenia jakości naszego życia.
Obecnie znajdujemy się w okresie piątej rewolucji technologicznej – ery technologii teleinformatycznych. Przed nami kolejna, szósta już rewolucja – prawdopodobnie siłą napędową przemian w XXI wieku będą: inżynieria genetyczna, robotyka, biologia molekularna, bionika i biotechnologia. Warto też chyba obserwować od dawna zapowiadaną komercyjna eksplorację kosmosu i upowszechnianie się zielonych technologii.
Historia uczy nas, że najczęściej innowacje radykalne pojawiają się w momencie, kiedy wszystkim uczestnikom rynku wydaje się, że zasady gry konkurencyjnej zostały już jasno określone i ustalone.
Jak to robimy?
Program to wyjątkowa propozycja na rynku. Propozycja elastycznego systemu szkoleń wraz z zestawem narzędzi i działań kształtujących innowacyjną kulturę organizacji. Głównym celem programu jest zmiana optyki rynku oraz wzrost efektywności pracowników, a co za tym idzie wzrost wartości rynkowej organizacji.
Wdrożenie kultury innowacyjnej i zarządzanie nią w sposób efektywny jest procesem trudnym i złożonym. Nie chodzi o to by powiedzieć ludziom w organizacji co to jest i jak to robić. Daleko ważniejsze jest udowodnienie pracownikom na poszczególnych szczeblach zarządzania że warto i dlaczego warto oraz zapoczątkować zmianę myślenia i postrzegania firmy.
Z tego powodu, mając na względzie różnorodność organizacji, dla których pracujemy, dzielimy projekt wdrożenia kultury innowacyjnej na etapy.
Pierwszy etap to wiedza – dla poszczególnych poziomów zarządzania i funkcjonowania firmy prowadzimy szkolenia, podczas których pracownicy otrzymują najważniejszą wiedzę na temat tego cym jest innowacyjne myślenie, jak należy widzieć przyszłość w kontekście innowacji i jak wygląda proces ich wdrażania.
Drugi etap to poszukiwanie – dla poszczególnych działów w organizacji, które rokują innowacyjność w działaniu i możliwość efektywnego poszukiwania szans rynkowych. Najczęściej są to działy rozwoju i produkcji oraz usług. Znamienne, że często spotykamy się w naszej pracy z sytuacją, kiedy pomysły już są, często w głowach szeregowych pracowników, którzy potrzebują tylko czasu i motywacji to wprowadzenia zmian.
Trzeci etap to opracowanie modelu – dla każdej organizacji jest nieco inny schemat zarządzania innowacyjnością tak samo jak każda organizacja jest inna.
Czwarty etap to wdrożenie – czyli usankcjonowanie modelu zarządzania. Bardzo możliwa jest już na tym etapie praca z pierwsza innowacją jak najczęściej rodzi się podczas etapu drugiego.
Na końcu proponujemy zawsze mały kick-off w postaci wspólnego spotkania całej organizacji po to by całości zmiany nadać odpowiednia rangę i wyznaczyć „godzinę 0”. A potem…. Cóż…. Dalej wszystko zależy już tylko od ludzi w organizacji oraz krzywej dyfuzji innowacji – czy na rynku znajdzie się 2,5% klientów-innowatorów, którzy jako pierwsi wypróbują produkt lub usługę i podzielą się swoimi opiniami? Czy znajdzie się 13,5% tak zwanych wczesnych przysposabiających, którzy kupią produkt lub usługę i używając go/jej zaczną tworzyć odpowiedni klimat do masowego wejścia na rynek? Te około 13,5% na rynku to jest właśnie moment kluczowy. Wtedy następuje przełom. Kolejne 34% użytkowników „wczesna większość” kupuje już bez problemu, tak jak kolejne 34% – „późna większość”. Na koniec jest jeszcze mały problem z 16% tak zwanych maruderów, którzy na przykład kupią smartfon tylko dlatego, że telefony z klawiaturą będą już niedostępne. Choć z drugiej strony…. wszystkim życzymy tylko takich problemów.
Ale po co to robić…?
Najkrócej na to pytanie da się odpowiedzieć w ten sposób – żeby być pierwszym! W sytuacji pojawienia się innowacji radykalnej część przedsiębiorstw stara się poprawić efektywność swoich produktów lub usług wdrażając innowacje tzw. modyfikacyjne. Inne przedsiębiorstwa natomiast szukają możliwych powiązań i starają się tworzyć nowe usługi lub produkty.
Wokół nas jest wiele organizacji, które zajmują się głównie powielaniem i dostosowywaniem pomysłów, które ktoś wcześniej wymyślił. Oczywiście jest to dobra ścieżka rozwoju, bo każdy w ten sposób tworzy określoną wartość dodaną, rozwija produkt lub usługę odpowiadając na zmieniające się potrzeby swoich klientów. Ale organizacje, które myślą o innowacyjności i potrafią efektywnie zarządzać tą sferą swojej działalności, zawsze są pierwsze na rynku co zapewnia im przewagę konkurencyjną.
Często w naszej pracy spotykamy się z organizacjami, w których bieżąca efektywność jest na tyle „podkręcona”, że jej pracownicy skupiają się głównie na bieżących zadaniach i rozwiązywaniu problemów. Czasem mamy wrażenie jakbyśmy za każdym razem trafiali do trochę innej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej i obserwujemy ciągłe gaszenie pożarów. Praktycznie nie ma czasu na chwilę refleksji i na spojrzenie na swoją organizację i jej potencjalne możliwości z góry. A przecież im wzrok jest wyżej tym dalszy horyzont jest w stanie dostrzec – prawda? A oto najprostszy przykład z naszego podwórka: dawno temu ktoś w Statoil usiadł i pomyślał – skoro już mamy na stacji klientów to czemu nie zaproponować im dodatkowych usług – może wprowadźmy fastfood w postaci hot-dogów? Pierwsza myśl – inna, trochę ryzykowana ale przemyślana. Jak jest dziś? Tego typu usługi mamy na każdej stacji paliw. Właśnie to nazywamy innowacyjnym myśleniem.
Znaczenie takiego myślenia i zarządzania innowacyjnością w organizacji pokazuje jeszcze jeden przykład – tym razem jest to przykład porażki rynkowej związanej z zaniechaniem adaptacji i wdrażania innowacyjnych rozwiązań. Historia firmy Nokia sięga XIX wieku, kiedy Finlandia była jeszcze częścią Imperium Rosyjskiego. W 1865 roku F. Idestam założył w pobliżu miasta Tampere wytwórnię papieru. Sprawy szły dobrze i po pewnym czasie właściciel otworzył kolejny zakład w pobliżu miasta Nokia. Od tamtej pory historia Nokii to historia dostrzegania innowacji i wykorzystywania szans jakie dają: elektryfikacja kraju i wejście na innowacyjny wówczas rynek podzespołów elektrycznych, powstanie zakładów gumowych i fabryki kabli, które produkowały kable do elektryfikowanych domów i fabryk, telegrafów i mało znanego urządzenia zwanego telefonem. W roku 1981 w Skandynawii uruchomiono pierwszą na świecie siec analogowej telefonii komórkowej, Nokia wyprodukowała dla niej pierwsze telefony komórkowe a w roku 1987 zaprojektowała pierwszy poręczny model przenośny pod nazwą Mobira Cityman. W roku 2012 w rankingu największych korporacji świata (Fortune 500) Nokia zajmowała 147 pozycję! I nagle wystarczyły błędy w zarządzaniu rozwojem systemu Symbian i niedocenienie innowacji w postaci smartfonów by budowana od niemal 150 lat organizacja poważnie się zachwiała. Konkurenci dostrzegli możliwości innowacji pierwsi.
Dla kogo?
Po pierwsze, realizować go mogą szczególnie te organizacje i menedżerowie, którzy dostrzegają wyzwania stawiane przed organizacją przez współczesny rynek, kulturę i świat w jego zmienności. Organizacje, w których zastosowanie znajdują najnowsze światowe trendy w zarządzaniu. To program specjalnie dla menedżerów, którzy mając trzy metafory, mogące najlepiej przedstawiać organizację: maszyna, roślina, mózg, skłaniają się ku tej ostatniej. Jest to program dla zarządzających chcących tworzyć dynamiczne organizacje, które widzą rynki „za horyzontem”.
Dlatego też uważamy, że dzisiaj jedną z kluczowych kompetencji pożądanych u menedżerów jest kreatywność i umiejętność innowacyjnego widzenia swojego biznesu, umiejętność identyfikacji i oceny nowych rozwiązań technologicznych pod względem możliwości pojawienia się potencjalnych innowacji przełomowych. W związku z tym w naszym kręgu zainteresowania znajdują się zawsze dwie potencjale możliwości: albo analiza oczekiwań klientów przedsiębiorstwa i tworzenie innowacji kontynuacyjnych, aby produkt był np. lżejszy, szybszy, o zróżnicowanej kolorystyce albo poszukiwanie innowacji, które stworzą nowe rynki i nowe możliwości. Oczywiście z punktu widzenia firmy, cenniejszym rozwiązaniem w kontekście długookresowej strategii i przetrwania na coraz bardziej konkurencyjnym rynku jest druga możliwość. W ten sposób główny cel każdego przedsięwzięcia to aktywne poszukiwanie potencjalnych innowacji przełomowych, które umożliwią uzyskanie pozycji lidera na przeobrażonym lub nowo utworzonym rynku.
Zapraszamy do współpracy.
Rafał BrodowskiRafał niemal od początku swej kariery zawodowej jest związany z obszarem szkoleń. Pracę rozpoczynał jako przedstawiciel handlowy w firmie szkoleniowej, następnie pracował jako kierownik obszaru marketingu i sprzedaży a ostatnio pełnił funkcję dyrektora handlowego. Obecnie prowadzi firmę szkoleniową. Z wykształcenia jest politologiem, absolwentem Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, ukończył także podyplomowe studia Psychologia Klienta w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie oraz Akademię Trenera Biznesu w Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Rafał prowadzi projekty szkoleniowe od 2003 roku. Specjalizuje się w szkoleniach z zakresu obszarów rozwojowych pracowników i menedżerów, zarządzania innowacyjnością oraz organizacją. Prowadzi szkolenia z zakresu: komunikacji interpersonalnej, motywowania, innowacji, sprzedaży, zarządzania sobą w czasie i zmianą, negocjacji handlowych oraz marketingu i reklamy. Od 2008 roku prowadzi także usługi doradcze według metodologii opartych na technikach wykorzystywanych w coachingu i mentoringu. Zajmuje się także projektowaniem i wdrażaniem autorskich narzędzi do zarządzania sprzedażą oraz projektowaniem skutecznych systemów motywacyjnych. Wybrani klienci: Grupa Kapitałowa PKN ORLEN S.A., Polskie Stacje Paliw HUZAR, POLpetro S.A., S-KADRA Kielce, ORLEN Transport S.A., Grupa Wydawnicza Polskapresse Sp. z o.o., Centrum Edukacji Sp. z o.o., ROI Consulting Sp. z o.o., AK ADVICE, Fundacja „Przerwij Ciszę”, Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości, Wojewódzki Urząd Pracy, instytucje administracji samorządowej województwa mazowieckiego
